Jakiś czas temu zamówiłam nowy materiał na lalki marki De Witte Engel. Materiał od razu doceniłam za miękkość, grubość i drobny splot, dzięki któremu faktura tkaniny jest mało widoczna, co jest dużą zaletą zwłaszcza w przypadku buźki. Jak tylko wypakowałam materiał o kolorze opalonej słońcem skóry od razu przyszło mi do głowy, że lalka powinna mieć delikatne brązowe włosy.
Kiedy przystąpiłam do tworzenia tej lalki praca szła dość szybko, ponieważ dokładny jej obraz miałam już w głowie od pewnego czasu. Dłużej zajęło mi skompletowanie ubranek, ale ostatecznie jestem zadowolona z zestawu jaki Meggi zabierze ze sobą do nowego domu. Dziewczynka ma dwa komplety ubrań – sukienkę i spodnie z bluzeczką, a sweterek przyda się do obu zestawów w chłodniejszy dzień.