Dziś chciałabym Wam przedstawić Alice, wesołą dziewczynkę, która wprost nie może doczekać się świąt. Z wielkim zapałem pomagała mi upiec i udekorować pierniczki. Najbardziej podobało się jej dekorowanie bałwankowych pierniczków, bo tych prawdziwych ze śniegu na razie ulepić nie można.
Alice powstała na podobieństwo innej mojej lalki – Laury. Tak jak swoja poprzedniczka ma delikatne rysy twarzy i cienkie dziecięce włoski ze specjalnej mohairowej wełenki uczesane w warkoczyki.